Relacje uczestników Akcja 2015

Buczacz i Korościatyn 2015

W tym roku uczniowie Zespołu Szkół Publicznych w Borowie uczestniczyli po raz piąty w kresowej akcji "Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia". Celem naszej grupy było porządkowanie polskich cmentarzy w Korościatynie i Buczaczu, leżących w obwodzie tarnopolskim (w Buczaczu pracowaliśmy 5 dni, a w Korościatynie 1 dzień. Są to dwa różne cmentarze: w Buczaczu jest to rozległy, kryjący wiele pięknych, okazałych i zabytkowych grobowców, w Korościatynie znajduje się mały, skromny wiejski cmentarz. Grupa nasza liczyła 14 osób: 8 dorosłych i 6 uczniów. Trzon grupy stanowili wolontariusze z Gminy Borów, oprócz nich byli wolontariusze z gmin: Strzelin, Przeworno i Kraków. Wyjazd na Ukrainę odbył się w dniach 08-16.07.2015 roku.

Naszą bazą, a zarazem punktem noclegowym, była parafia rzymsko-katolicka w Buczaczu, a jej polski proboszcz ks. Dariusz Piechnik wspierał nasze działania. Pomimo tego, że rok wcześniej cmentarze te były całkowicie przez nas uporządkowane, to ponownie ukryły się w wysokich chaszczach i zaroślach. Taki stan rzeczy tylko zdopingował nas do pracy. Przez 6 dni wycinaliśmy, wyrywaliśmy, kosiliśmy, spryskiwaliśmy i dokumentowaliśmy, aż z biegiem czasu, nasze starania dały widoczny efekt. Mimo zmęczenia, odnawialiśmy cmentarze z wielką satysfakcją i zadowoleniem.

Po naszych pracach porządkowych można było zobaczyć, kto spoczywa na tym cmentarzu. Znaleźliśmy tam groby zasłużonych mieszkańców tych miejscowości. Na cmentarzu w Buczaczu szczególnie zwróciliśmy uwagę na najstarsze, zachowane groby. Udało się nam odkryć i zidentyfikować aż 8 grobów pochodzących z I poł. XIX w. - wśród nich grób ułana wojsk polskich mogilę opisaną w języku niemieckim. Szczególną troską otoczyliśmy mogiłę weterana powstania styczniowego Adama Ślepowrona Piernikowskiego. Na cmentarzu w Korościatynie/Krynycy szczególną troską otoczyliśmy pomnik wzniesiony na mogile pomordowanych w 1944 r. przez Ukraińców spod znaku OUN-UPA mieszkańców Korościatyna (pomnik wzniesiony w 2011 r.).

Podczas pobytu udało się nam dotrzeć do Kamieńca Podolskiego, gdzie mogliśmy podziwiać dawne zabytki wzniesione w I RP, takie jak zamek czy katedra. Warto podkreślić, że akcja ta ma wielki walor wychowawczo-edukacyjny: uczy młodych ludzi bezinteresownej pracy, zapoznaje ich z historią polskości na Kresach, w wielu przypadkach jest to historia ich przodków.

Marian Grabas
Nauczyciel ZSP w Borowie

(aby powiększyć - kliknij w zdjęcie)