Relacje uczestników Akcja 2013

Oborniki Śląskie - Husiatyn

3 lipca późnym popołudniem grupa wolontariuszy z naszej gminy (A. Wasiak, A. Strzałkowska, K. Zając, K. Oleksiuk, K. Wiśniewska, K. Cichy, A. Nóżka, J. Rokita, M. Krzywulski, T. Kubiak, S. Franczak) wraz z opiekunem p. B. Magnowską oraz z Burmistrzem Obornik Śląskich p. S. Błażewskim, p. A. Kucharskim, p. W. Aleksandrowiczem wyruszyła na Ukrainę do miejscowości Husiatyn, aby porządkować polski zaniedbany cmentarz, na którym spoczywają nasi rodacy.

Husiatyn to stare miasto nad Zbruczem z wieloma zabytkami. Naszych rodaków jest tam niewielu. Większość po zakończeniu wojny osiedliła się w Obornikach Śląskich.

Wyjazd ten był realizacją kolejnego etapu tegorocznej akcji "Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia". Patronami projektu są: Telewizja Polska we Wrocławiu, Kuratorium Oświaty. Wśród żegnających nas osób przed budynkiem TVP Wrocław był marszałek R. Jurkowlaniec oraz ks. M. Bordjakiewicz, który udzielił nam błogosławieństwa.

W czwartek 4 lipca dotarliśmy do celu i zamieszkaliśmy w hotelu "Symfonia" (jedyny w tej miejscowości ale godny polecenia). W piątek 5 lipca rozpoczęliśmy prace na cmentarzu. Polegały one głównie na karczowaniu terenu, koszeniu trawy, czyszczeniu pomników, renowacji tablic nagrobnych, stawianiu przewróconych krzyży i nagrobków. Nie było łatwo. Ciągle doskwierał nam upał, czasem brakowało sił.

Przez cały czas pobytu w Husiatynie pracowaliśmy bardzo wytrwale przywracając szacunek naszym przodkom, porządkując ich mogiły, wyrywając je z zapomnienia. Efekty naszej pracy zostały docenione nie tylko przez mieszkańców ale też władze miasta wraz z merem p. M. Sawczukiem, posła Verkhovnej Rady Ukraine p. M. Apostoła, od których na zakończenie otrzymaliśmy dyplomy oraz kubki z widokiem kościoła Bernardynów.

Oprócz ciężkiej pracy był czas na spotkania z mieszkańcami - tymi starszymi - szczególnie z p. Stanisławą Hołyk i z tymi młodszymi (m.in. zagraliśmy w koszykówkę), zwiedzanie miasta, okolicznych miejscowości: Kamieńca Podolskiego, Chocimia, Okopów, Sidorowa. Na wyjątkową wycieczkę zaprosił nas p. poseł Apostoł do miejscowości Zarwanicja, gdzie pielgrzymują Ukraincy.

Wróciliśmy do Obornik Śląskich z poczuciem dobrze wykonanego zadania. Żal było wyjeżdżać z Husiatyna. Łza kręciła się w oku, gdy zapalaliśmy znicze na uporządkowanych grobach, gdy przyszedł czas pożegnania. Każdy z nas w Husiatynie zostawił cząstkę siebie. Za rok tam wrócimy, aby kontynuować swoje zadanie. To na nas ciąży obowiązek ocalenia od zapomnienia śladów polskości na Kresach a zwłaszcza w Husiatynie.

Jesteśmy dumni, że na tym skrawku ziemi krzyże nie "giną" w krzakach i chwastach, lecz dają świadectwo, że jeszcze nie tak dawno była tam Polska. Z tego miejsca chciałbym podziękować wolontariuszom za to..., że kilkanaście dni wakacji przeznaczyli na ratowanie narodowego dziedzictwa.

Aby mogło dojść do tego wyjazdu w czasie roku szkolnego wolontariusze zbierali symboliczne złotówki. Obornickie Centrum Wolontariatu zebrało kwotę 2858 zł, SP Osolin 60 zł, SP Uraz 200 zł, Przedszkole Pęgów 90 zł, Publiczne Gimnazjum Oborniki Śląskie 707 zł (dane pochodzą ze strony www.studiowschod.pl). Wszystkim dziękujemy za ogromne wsparcie finansowe i okazywaną nam życzliwość.

(aby powiększyć - kliknij w zdjęcie)
Zobacz też: