Byliśmy w Twoich stronach - Tłumacz

Dolnośląska młodzież na cmentarzu w Tłumaczu

Na początku lipca 2011 r. miejsce miała kolejna edycja akcji społecznej "Mogiłę Pradziada Ocal Od Zapomnienia". Jedna z grup udała się do Tłumacza, ukraińskiego miasta położonego w obwodzie iwanofrankiwskim (dawne województwo stanisławowskie). Kierownikiem grupy była pani Krystyna Juzwenko-Jager (wizytator Kuratorium Oświaty we Wrocławiu). W wyjeździe do Tłumacza uczestniczyli także uczniowie Zespołu Szkół im. Narodów Zjednoczonej Europy w Polkowicach: Monika Berestecka, Wojciech Kaźmierczak, Daria Pastyrczyk, Michał Pietranik, Justyna Sikora i Barbara Talarska a także nauczyciel historii z tej placówki, pan Krzysztof Górski. W skład grupy wchodzili także uczniowie Liceum Ogólnokształcącego nr IX we Wrocławiu: Wojciech Ludjan i Tomasz Seniura, wrocławianka związana z Tłumaczem Irena Rosowska oraz studenci Uniwersytetu Wrocławskiego Dominika Sieroń i Łukasz Wolski.

Cmentarz w Tłumaczu wymagał mnóstwa pracy i wysiłku, co pozwoliło odnowić i odkryć wiele miejsc pamięci po naszych przodkach. To dawało satysfakcję uczestnikom akcji, którzy wyjazd na Ukrainę traktowali jako niezwykłe przeżycie a także jako patriotyczny obowiązek wobec dawnych ziem polskich. Postępującego czasu nie da się zatrzymać, jednak wszyscy byli zgodni co do tego, że pamięć o naszych rodakach powinna przetrwać a jest to możliwe tylko dzięki nam - Polakom, którzy gotowi są przyjeżdżać tutaj co roku. Zresztą Tłumacz ma w sobie coś magicznego, coś co sprawia, że chce się tutaj wracać. To z pewnością miłość do Polski, którego wyrazem są takie wyjazdy, a którą wyczuwa się widząc stare nagrobki z polskimi nazwiskami. To także tutejsi ludzie, którzy z życzliwością nas przyjęli, wspierali i pomagali, którzy sprawili, że ten wyjazd stał się jeszcze bardziej udany. Mimo wszystkich rys na historii relacji polsko-ukraińskich, wyczuć można było, jak nasze narody są bliskie, jak dobrze się rozumieją i jak silne więzi przyjaźni mogą stworzyć. Nikt z uczestników wyjazdu do Tłumacza nie chciał stąd wyjeżdżać a i tutejsza młodzież żegnała nas ze łzami w oczach. Jedno jest pewne: każdy z nas marzy by tutaj wrócić, by utrwalić pamięć o naszych rodakach, by jeszcze raz zakochać się w Tłumaczu, naszym Tłumaczu.
Łukasz Wolski
student Uniwersytetu Wrocławskiego

(aby powiększyć - kliknij w zdjęcie)
Zobacz też: